Emerytowany detektyw cięrpiący na bezsenność zostaje wezwany, aby rozwiązać serię morderstw. Jego partner jest niedoświadczonym jeszcze nowicjuszem, który zna się na nowoczesnej technologii i ma w ten sposób pomóc w rozwiązywaniu przestępstw. Czy uda im się złapać mordercę?
Takiego skoku jakości po nędznym "Upiorze w operze" się nie spodziewałem, jestem pozytywnie zaskoczony.
Mimo kilku dłużyzn jest klimatycznie i po raz kolejny stylowo. Dostajemy krwawe morderstwa, a w uszy znów uderza nas muzyka Goblinów.
Polecam fanom nurtu giallo, mimo że sprawcę nie jest trudno rozszyfrować.
Zaznaczam, że jestem fanką horrorów. Zwłaszcza tych starych. Z twórczością Argento jestem zapoznana dość pobieżnie, więc nie miałam większych oczekiwań względem "Bezsenności". Lubię gore, lubię klimat lekkiego absurdu i chaosu w filmach grozy. Jednak... niestety.
Realizacji się nie czepiam. Filmy niskobudżetowe nie...
Zgrabne, eleganckie giallo, które ogląda się bez emocji. Fabuła nie wciąga a bohaterowie są wyjątkowo płascy. Goblin rozczarowuje a Stivaletti wprawia w zachwyt. Miło zobaczyć Rossell'ę Falk w kolejnym "żółtym" thrillerze po prawie 30 latach przerwy.
Niestety scenariusz jest słabą stroną filmu. Niektóre dialogi są po prostu durne. Fabuła raczej nie wyróżnia filmu spośród innych przedstawicieli giallo. Ale za to morderstwa są krwawe (tylko odcięta głowa była słabo wykonana - reszta była niezła), a film ma dobry klimat tam gdzie trzeba (choć do takiej "Opery" to mu...
więcej