Noc wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku - dwóch zwolenników w rozpustny sposób świętuje zwycięstwo Trumpa w wyborach. Nowy film niezależnego reżysera-prowokatora Onur Tukel przedstawia dzisiejszą Amerykę podzieloną ze względu na poglądy polityczne, religijne, rasowe oraz płciowe.
To satyra, ale naprawdę bardzo smutna, bo pokazuje, jacy jesteśmy. Oczywiście szokujący był wybór Trumpa na prezydenta i jest to nieszczęście. Tak samo jak nieszczęściem będzie wygrana partii Kaczyńskiego w najbliższych wyborach. Ale ten film pokazuje coś więcej. Wszyscy są winni tego, co się stało - i ci, którzy...