"Roving Woman" to nowy film, którego producentem jest legendarny reżyser Wim Wenders. W rolach głównych występują Lena Góra i nominowany do Oscara John Hawkes. Premiera w polskich kinach już 21 kwietnia. Sara po burzliwej awanturze z chłopakiem traci dom i środki do życia. Zdesperowana kradnie samochód, który staje się jej jedynym schronieniem. Odkrywając jego zawartość, zakochuje się we właścicielu pojazdu i postanawia go odnaleźć. Wyrusza w podróż przez amerykańskie pustkowia, która pozwoli jej przewartościować życiowe pragnienia i priorytety.
Film
"Roving Woman" luźno inspirowany jest historią tajemniczego zniknięcia artystki Connie Converse w latach 70. To pełnometrażowy debiut fabularny
Michała Chmielewskiego, który jest także współautorem scenariusza razem z
Leną Górą. W rolach głównych występują
Lena Góra (
"Król") i nominowany do Oscara
John Hawkes (
"Do szpiku kości"). W filmie gościnnie pojawia się też
Chris Hanley - amerykański producent takich kultowych produkcji, jak m.in.
"American Psycho" i
"Spring Breakers". Producentem wykonawczym jest legendarny reżyser
Wim Wenders (
"Niebo nad Berlinem").
"Roving Woman" powstawał w duchu prawdziwego kina niezależnego. Wraz z ekipą rzeczywiście ruszyliśmy w drogę z naszą bohaterką. Poza scenami zapisanymi w scenariuszu, byliśmy również otwarci na to co przyniesie nam los. Niespodziewane zastane sytuacje, dziwni, czasem niebezpieczni ludzie pustyni, których spotkaliśmy również znaleźli swoje miejsce w filmie. Ta metoda pracy pomogła osiągnąć nam odpowiedni poziom wiarygodności zdarzeń i bohaterów, co mam nadzieje sprawi, że widzowie zatracą poczucie granicy między fikcją a rzeczywistością - mówi reżyser
Michał Chmielewski.
Ja i Michał uznaliśmy, że w historii Connie Converse najbardziej fascynujący jest ten niezarejestrowany nigdzie czas, który spędziła w drodze. Czas, który nie jest częścią jej historii, bo ta kończy się w dniu jej zniknięcia. W naszym filmie podążamy za główną bohaterką Sarą, jej lękami, samotnością, ale i dowcipem, wolnością czy mistycyzmem tego, co ją spotyka w drodze - podkreśla
Lena Góra Światowa premiera
"Roving Woman" odbyła się na festiwalu Tribeca w Nowym Jorku. Pokazywany był m.in. na Raindance Film Festival w Londynie, Black Nights Film Festival w Tallinie, Sofia International Film Festival, Love International Film Festival, Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (sekcja Polonica) oraz American Film Festiwal we Wrocławiu.
Za zdjęcia do filmu odpowiada
Łukasz Dziedzic (
"Ikar"). Muzyka -
Teoniki Rożynek (
"Prime Time"), dźwięk -
Marcin Lenarczyk (
"Noc w przedszkolu"), scenografia -
Michał Chmielewski, montaż -
Przemysław Chruścielewski (
"Boże Ciało"), kostiumy - Peter Aluuan. Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Producentką obrazu jest
Lena Góra (Amor Vacui Films). Producenci wykonawczy:
Wim Wenders,
Orian Williams, koproducenci:
John Hawkes,
Marta Lewandowska (FBW Studio),
Anna Lodej. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Galapagos Films