Śmiech, śmiech i jeszcze raz śmiech. Ogromna porcja humoru na wysokim poziomie. Dziś już takich komedii się nie kręci. A nawet gdyby spróbowano, efekt byłby mizerny. Oczywiście dużo tu umowności, postacie są przerysowane, ale dodaje to filmowi tylko większego uroku. Cała historia zaczyna się dość niewinnie, aby z czasem stać się zupełnie zwariowaną. Przygotujcie się na lamparta, myśliwego Gnata, nieoczekiwane kąpiele, pobyt w areszcie, kłopoty z garderobą i inne szalone sytuacje.
Hepburn i Grant, dwie wielkie gwiazdy, przecież sami już wiecie - stworzyli wspaniały duet komediowy! Nieprawdopodobne, że obraz Hawksa okazał się finansową porażką. To przecież powinien być wielki hit. No cóż "Drapieżne maleństwo" zostało docenione po latach. I dobrze, bo to jedna z najzabawniejszych komedii w historii kina.