Nie chcę sobie nawet wyobrażać jak Max musiał śmierdzieć po tylu dniach w jednym t-shircie. Może gdyby ktoś wpadł na zainstalowanie szkieletu bezpośrednio na ciało, mógłby pozostawić po sobie pachnącego trupa.
Może w przyszłości ludzie nie będą śmierdzieć.:P
i to jest jedyne pozytywne przesłanie tego filmu ;)