Potencjał świetnej książki zmarnowany w kiepskiej, przesłodzonej filmowej adaptacji. Aktorzy - bez wyrazu, muzyka - istna tragedia (chyba pomylili z podkładem do 'My Little Pony"), ogólnie wszystko bardzo sztuczne i przesycone kiczem. Jedynie ogromny sentyment do literackiego pierwowzoru sprawił, że nie wyłączyłem po...
więcej...bardzo wzruszający film. Niejeden człowiek o niskim ilorazie inteligentcji jest o wiele mądrzejszy od człowieka o wysokim IQ. Potrafi się bardziej cieszyć, nawet z najmniejszej rzeczy,która wydaje się głupia dla innych. Polecam, naprawdę dobre kino.
Oczywiście na podstawie b. dobrej książki. to źle nigdy nie kochać, patrzeć na świat i nie widzieć jaki jest. A mieć wszystko i stracić, to koszmarna tragedia. Taki stary cynik jak ja, a wzruszyłem sie na tym filmie jak baba:)
Kochani, a jest wśród Was ktoś kto najpierrw przeczytał książkę, a potem obejrzał film? Ja jestem w trakcie czytania książki i napewno ją dizś skończę - jest rewelacyjna!!! :) polecam! :) a są bardzo duże różnice między książką a filmem? ;)
Cześć. Jesteś świeżo po lekturze Kwiaty dla Algernona, gdzie można obejrzeć film. Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Dzięki za pomoc
kiedy włączam 'caja tonta' /'głupie pudło'/ - jak podobno mawiają Hiszpanie - i chcę obejrzeć ekranizację od dawna interesującej mnie opowieści sf, a dostaję mdły, niemal familijny film. Nie podoba mi się ta ekranizacja 'dziennika postępuw' Charliego Gordona, ponieważ zamiast przejmującej analizy ludzkich uczuć,...