Nie ma lekko, rola pewnie nie należy do jego ulubionych ;-) Żaden aktor chyba nie lubi grać takich postaci? Ale przynajmniej wiemy, jak wyglądał, zanim się zestarzał - był bardzo przystojny!
Sądzę, że większość aktorów lubi własnie grać takie postacie, nie od dziś wiadomo bowiem, że najłatwiej zostać zapamiętanym/wybić się grając złych/świrów ;) Nie wspominając już, że gra takiego jednowymiarowego, złego do szpiku gości bad guya jest po prostu prosta o ile tylko ma się dystans do siebie...