ale genialna lekcja historii w pigułce! Wg mnie zamiast takiego serialu jak Korona Królów, poszedł bym w animację i to właśnie taką. Wiem, że to są koszty potężne, ale Korona też nie jest tania. Taka animacja w odcinkach, przyciągnęłaby przed ekrany młodych, którzy z pasją opowiadaliby w szkole na zajęciach, przerwach swoje reakcje i emocje po każdym odcinku. Trzymam kciuki za to żeby ktoś zabrał się za taki serial animowany, bo to będzie bezapelacyjny hit!