Podobał mi się w filmie tekst do Helen Mirren o tym, że nie jest królową angielską. Biorąc pod uwagę, że kilka lat wcześniej właśnie nią grała :)
tak naprawdę historia z legalnym domem publicznym jest tylko tłem i w sumie nieistotnym
dla głównego wątku -czyli romansu starszej kobiety z dużo młodszym mężczyzną (oboje
oczywiście po przejściach)... Mirren jest doskonała, Pesci jak zwykle, ale dobry, doskonały
jest Peris-Mencheta w roli argentyńskiego boksera....
Obejrzałem tylko ze względu na Pesciego (pewnie jak większość... chyba)
Tak jak pierwsze 30-40 minut jest do obejrzenia, to dalej oglądać nie ma sensu.
Banał banałem zagięty.
Film niby o burdelu ale przeradza się w romans. Denny, płytki scenariusz, który wręcz obraża swoją głupotą.
Myślę, że gdyby film pociągnąć...
jakie utwory lecą po kolei w filmie. Niestety nie mogę nigdzie znaleźć informacji na ten temat a bardzo podobała mi się muzyka.
Jestem właśnie po seansie. Film trudny do zdobycia i niezwykle mnie dziwi to, że premiera odbyła się bez jakiejś konkretnej reklamy, a w polskich kinach nawet tego nie było.
Film jest na prawdę solidny, więc tym bardziej mnie dziwi, że ma dopiero 30 ocen na filmwebie? Pesci zagrał świetnie, a fani "Chłopców z Ferajny"...
wygląda na to że zrezygnowali z dystrybucji w kinach. od 3 marca film będzie w sprzedaży
na dvd. do dostania m.in. w pewnym duzym sklepie internetowym ktorzy wszyscy znaja
(zeby nie bylo ze uprawiam kryptoreklame).
Wahałem się czy dać 7 czy 8, ale dobra końcówka skłoniła mnie żeby dać 8. Solidnie zagrany Pesci i Mirren - wielkie brawa. Do tego świetna muzyka, no i piękne kobiety (zwłaszcza cudowna Ling Bai:D ). Odniosłem jednak wrażenie, że film bardziej się skupia na historii postaci, ich losach, wewnętrznych rozterkach itd. a...
więcejZapowiada się bardzo obiecująco!
Przy tym HACKFORD jest świetny jako reżyser scen erotycznych (patrz "ADWOKAT DIABŁA" i "RAY")