A zanim włączyłeś 'Play' czego się spodziewałeś?

Film jak z opisu na dobrym poziomie A tu okazało się że przeciętne kino hiszpańskie...

Nie ma to jak uzyskać konkretną odpowiedź na konkretne pytanie.

Spójrz na jego zdjęcie. Chłopczyk z Sochaczywa chciałby być kinomanem.

To wybitny typek, co bierze się za jakieś uniwersum, zaczyna oglądać od ostatniej, najnowszej części (np. "Halloween", "Blair Witch"), a potem wyzywa, że twórcy filmu są głupi, film jest głupi, a on go nie rozumie ;). No i już prawdziwy hit - sięganie za produkcję found footage, nie wiedząc, co to found footage i narzekanie, że film amatorski, co za debil to nakręcił itp. Z 15 osób może mu tłumaczyć, że to taka konwencja, imitująca nagranie z ręki i, że taka była część pierwsza, bo to chwyt marketingowy, a ten dalej "nie znacie się na kinie" itp. :D. Bo Google i Wikipedia boli :D. Zapoznanie się z oryginałem i jego historią również boli. W innych przypadkach też skrajna nieznajomość tematu i wyzywanie internautów, którzy zwrócą mu uwagę, że wypisuje totalne brednie.

To jest film meksykański ignorancie i przedstawia bardzo aktualny problem tysięcy dzieci na terenie tego państwa.

A ja powiem tak.Film niezły ale na pewno nie zaliczył bym go w kategorii horror.bardziej jako dramat połączony z fikcja.

Co Ty za bzdury wypisujesz..."film jest totalnie porąbany(????), dialogi teksty, muzyka, ujęcia kamerą bez sensu (???)" Co to w ogóle za bełkot ? To ma być opinia?