Dzieła tego człowieka należą do ważnej spuścizny egzystencjalizmu. ``Proces`` to jedna z najbardziej tajemniczych książek jakie dane mi było czytać, chociaż ``Zamek`` jest jeszcze bardziej psychodeliczny a wręcz przerażający w swej głębi. ``Ameryki`` nie miałem okazji czytać, może kiedyś to nadrobię. Cześć pamięci temu zasłużonemu pisarzowi.