Jest moim zdaniem trochę taka, że można ją "kochać lub nienawidzić". Może trochę wybiegam za daleko z takim stwierdzeniem, ale z doświadczenia kojarzę, że w przypadkach gdy aktorkę cechuje oryginalne, intrygujące piękno czasami męski widz czuje się w jakiś sposób zmieszany (podobne skojarzenia mam przy takich...