Serial w oryginale mnie nie zachwycił ale dało się to oglądać ze względu na improwizację dzięki której wyglądało to naturalnie, tutaj mamy do czynienia z kopią 1:1 i jest to słabe. Zainteresowanych odsyłam od razu do amerykańskiej wersji z 2011r.
Matko, jaka tragedia. Obejrzałam jeden odcinek, drugi włączyłam, bo stwierdziłam, że może pierwsze śliwki robaczywki, ale nie.. ten sam poziom sztuczności i groteskowej przesadności. Mocno odradzam. Ani to śmieszne, ani ciekawe. Po prostu nie.
Wiecej info tutaj : http://wspieramkulture.pl/projekt/1353-PLAY-film-krotkometrazowy
Jest szansa na fajny projekt z Adamem , jednakże potrzebne są fundusze -brakuje pieniędzy na ostatni etap postprodukcji. Bardzo prosimy o wsparcie finansowe lub udostępnienie :) Każdy gest pomocy na wagę złota !!! Z góry dziękujemy :)...
wiem, że cała fabuły i teksty są skopiowane niemal w 100%, ale Kulesza, Smołowik, Kolak, a w ostatni odc. i Woronowicz - stworzyli mistrzowskie kreacje! Oryginału zobaczyłam z ciekawości jeden odcinek i po kilku minutach wyłączyłam, włączyłam trzeci i piąty z myślą, że może w kolejnych odcinkach będzie lepiej, ale to...
więcej