była oczywiście kobieta o nazwisku Foster :) Jak na 45 lat była naprawdę piękna ;).

ten dubling mnie wkurzał brakowało mi orginalnego głosu Gerarda Butlera, głos tej dziewczynki to kurcze głos tej Tosi z kubusia puchatka :D ale jak na dubling to nie był najgorszy

No niestety film bez polotu i większych emocji! Naprawdę dobra obsada (Foster, Butler) nie
wystarczyła to podniesienia tego filmu ! Nędzna fabuła i niedociągnięcia (np. jak ludzie na
odludnej wyspie mają : prąd , zasięg telefoniczy i internet :D) Widocznie była na tyle odludna
że ktoś ją okablował :D Po za tym to...

To film skierowany przede wszystim dla najmłodszej widowni i tu spisał sie bardzo dobrze

Jedynym powodem, dla którego w ogóle oglądam ten film, jest DOSKONAŁY DUBBING
ALEXANDRY ROVER. Oglądałem ten film co najmniej 15 razy i za każdym razem przewijam sceny
z Nim, albo jej tatą, a oglądam tylko Jodie Foster w tej roli!

Oglądałam w oryginalnej wersji. Najlepiej zagrała oczywiście Jodie Foster. Ale się dobrze
trzyma^^ w sumie tylko dla niej oglądałam film, który niestety okazał się słabą bajeczką z naiwną
historią. Polecam dla dzieci do 12 lat.

a gdzie jest Mama tej dziewczynki?czemu mieszka sama z Ojcem na wyspie

Przełączając programy trafiłem na niego. Patrzę Hellen Hunt a tu masz, dupa. Pomyliłem ją z Jodie Foster. Są tak do siebie podobne.

Największym plusem tego filmu jest kolor morza ;P

nawet fajna, nieskomplikowana, w sam raz na deszczowy dzien

Coś niezbyt dobrze wychodzą filmy tworzone przez gwiazdy dla swoich dzieci. Taka "Kobieta w błękitnej wodzie" nakręcona przez M.Night Shyamalana dla swoich pociech była filmem przeciętnym (choć przynajmniej oglądalnym). "Wyspa Nim" w której wystąpiła Jodie Foster, by jej dzieci mogły pójść do kina jest filmem, co tu...

czytałam że alexandra rover pisała swoje książki na podstawie innych wiec byc moze jest. czy ktos wie? a jezeli nie to czy znacie podobne?

chociaż absurdów w tym filmie nie brakowało, ale generalnie film przyjemny, idealny na przedpołudnie niedzieli

Zapowiadało się interesująco, więc obejrzałam. Ale okazało się, że to jakieś infantylne bzdury! Na dodatek wkurza mnie jak w filmach występują jakieś pseudo-zaradne bachory, które próbują pokazywać, że są mądrzejsze od dorosłych, mówią do nich na "ty" i są bezczelne!!! Polski dubbing w tym filmie też był irytujący.

i bzdura idą sobie tutaj w nierozłącznej parze. Szkoda, zmarnowany potencjał.

Idealny do puszczenia w porze obiadowej na niedzielne kino familijne.
Jeżeli ktoś chce oglądnąć coś ambitnego, to a pewno nie to.

Jak w tytule - książka była niezła, ale film średnio mi się podobał. 6/10 Właśnie ze względu na powieść, którą polecam. :)

Film na początku wyglądał mi na raczej fajny, ale później troszkę się zawiodłam...
To z tymi piratami... coś za łatwo poszło.
Naciągany i mało realistyczny, ale to w sumie nic złego...
Ogólnie moja ocena to 6/10.

Mysle ze to dobry film na niedzielne popoludnie..a nie na piatkowy wieczor...
Troche dziecinny,ale oglada sie go dobrze..