Tak niewiele o niej wiemy. Ignorujemy, dopóki sami jej nie poznamy-czy to osobiście czy za pośrednictwem osoby nam bliskiej. Depresja jest czymś o wiele bardziej złożonym,ale ten film pozwala przypomnieć,że ona istnieje. Może się wydawać, że to film jakich wiele, lecz tak naprawdę ma ogromny przekaz, jest wyjątkowy+Mel...

Film o ciężkiej chorobie psychicznej jaką jest ChAD. I na którą sam Mel choruje. Także nikt nie mógł tego zagrać lepiej niż sam on. Człowiek który nie doświadczył tej choroby nie jest wstanie zrozumieć jak wielkie cierpienie niesie dla samego siebie i rodziny. Dla mnie film jest genialny. Po prostu arcydzieło.

To film ciekawy z przynajmniej kilku powodów. Po pierwsze, Mel Gibson niejako przyznaje się przed kamerą: tak, odjebało mi; miałem moment głębokiego załamania i wyrzucałem z siebie jakieś okropności, których teraz się wstydzę. Ale nie potrafię powiedzieć tego głośno, więc zupełnie jak mój bohater zakładam na siebie...

Wielka niespodzianka i coś na co czekałem od dawna: emocje, które są miarą wartości filmu zamiast oskarów, które rzadko są wyznacznikiem dobrego kina. O czym jest nowy film Jodie Foster? O facecie, który nie potrafi się zabić, o chłopaku, który poznaje dziewczynę, a potem ona poznaje jego. o zabawce która niweluje...

Opowiada o depresji człowieka, który ma normalną rodzine, a jednak nienormalną "terapię". Wszyscy wiemy i uczymy się o depresji. Jednak, czy możemy takiej osobie pomóc? Owszem, musimy ją wspierać cały czas, a nie wyrzucać z domu jak żona bohatera. Nie jesteśmy wszyscy psychologami, jednak rozmowa zawsze daje jakiś owoc...

Gibson,jak zwykle pokazuje klasę. Szkoda,ze sam film mało przekonujący. Niby o depresji,niby o problemach dojrzewania,niby o....,a tak naprawdę to nie wiadomo. Nie przekonała mnie tak historia do konca. Obejrzeć można,oczywiście,film jest krótki,a Gibson fajny,jak widać potrafi się odnaleźć w każdym gatunku. Tylko dla...

Fenomenalna rola GIBSONA. Polecam serdecznie ten film!

na starcie filmu pan bobr wydawal mi sie zenujacy...ciekawa historia z glupim i naciaganym pomyslem na realizacje postaci futrzaka jako alter ego Waltera...cierpiacego na depresje. Jednakze z biegiem kolejnych wydarzen w filmie zaczalem uswiadamiac sobie, ze traktowanie pana bobra niepowaznie jest niepoprawne, bo...

Obejrzałem ten film, po wcześniejszym zachwalaniu przez znajomych. Starałem się wkręcić
w fabułę i wczuć w sytuację jaka ma miejsce w filmie. Bardzo lubię Foster, raczej nie
przepadam za Gibsonem, ale nie w tym rzecz. Film do mnie nie przemawia, ni cholera nie
wiem co miałoby być w nim ambitnego - to apropos...

nieśmiałemu koledze i aranżuje spotkanie. dziewczyna jest w dodatku kujonką i prosi chłopaka o pomoc przy "graduation speech". nie wiem w jakim świecie żyją twórcy tego filmu, ale to przynajmniej w kraju w którym żyję jest czystą fikcją. kompletne since-fiction.

Hahahahahahhahahhahahahaha
hahahahhahahahahhahahahah


Definitywny koniec kariery pana Gibsona i pani Jodi Foster :)

Spodziewałem się dobrego filmu z dobrym, znanym aktorem, a tu porażka. Od razu na myśl nasunął mi się Czarny łabędź- wielka porażka. Ja bym ten film zakwalifikował jako dramat psychologiczny z naciskiem na to drugie. Rozczarowałem się.

momentami zabawny ale mimo wszystko to twardy i nudny gniot
3/10

Bo wiadomo jaka energie wnosi Mel do roli. Opowiesc fajna, bez hura ale wciagnelo mnie

Sam nie wiem co o tym myśleć... To było wzruszające. Szkoda, że nie grał Tom Cruise, lubię gościa ogólnie. Ale tak to spoko. Boberek był. Boberki lubię. Nic do dodania. Pozdro.

Ocena 6/10, wg mnie film jest znośny i warty uwagi, ze względu na aktórów, młodszych jak i statszych w filmie, lecz mógłby mnie bardziej powalić na kolana gdyby został bardziej rozwinięty. Fabuła jest doskonała do zrobione świetnego fimu. Czas filmu za krótki, można rozwinąć wątek choroby głównego bohatera, wątek syna...

Zly moze nie byl ale z tymi aktorami liczylem na cos lepszego a czasami nudny byl.

zastanawiał się się, dlaczego Bóbr pacynka posługuje się językiem typowym dla brytyjskiego przedstawiciela klasy robotniczej? Zwrotami takimi jak, "Oi!", "Mate", "Love"? Bo to jest bardzo ciekawy i zabawny motyw, który ma swoje uzasadnienie w filmie. W scenie z telewizorem, który spada na Gibsona, na ekranie odbiornika...

...gdyby nie był taki nudny,
Naprawdę dobrze zagrany i dobry pomysł, tylko d.. boli od siedzenia.
Podsumowując:
- dla fanów gatunku